Świadomy sen (Lucid Dream)

Świadomy sen (w skrócie LD) jest znany już od bardzo dawna i co ciekawe, jest praktykowany jako jedna z metod hobbystycznych. Jednak sam proces polega na tym, że człowiek podczas snu jest jakby świadomy, to znaczy jest w stanie kierować tym, co dzieje się we śnie, posada moc decyzyjną i może robić wszystko, na co tylko ma ochotę. Oczywiście poza walorami rozrywkowymi, wywoływanie świadomego snu może być pomoce podczas walki z koszmarami sennymi. W każdym razie nie każdy człowiek doświadczył tego osobiście, ponieważ jak wskazują badania, zaledwie 20% ludzkości choć raz w życiu miało LD, ale to oczywiście tylko statystyka, a samego świadomego snu można się po prostu nauczyć. Już od wielu lat pojawiają się coraz to nowe techniki, które mają w konsekwencji wprowadzać do świadomego snu.

Oczywiście każdy człowiek może przeżyć LD bez żadnego przygotowania, ponieważ jest to coś naturalnego, co czasem po prostu się dzieje, a najczęściej wszystko odbywa się na zasadzie autosugestii, czyli kiedy ktoś o tym usłyszy lub przeczyta, to zaczyna o tym intensywnie myśleć, co w konsekwencji może prowadzić do pojawienia się świadomego śnienia - jego rozpoznanie jest stosunkowo proste, ponieważ przebiega bardzo charakterystycznie i każdy, kto choć raz przeżył coś podobnego, z łatwością określi czy to właśnie LD - po prostu podczas snu zaczynamy być świadomi, ale tylko w świecie, który wyśniliśmy, ale mamy jakby moc decyzyjną, więc możemy kreować rzeczywistość, decydować o swoich krokach we śnie, a nie tak jak w przypadku zwykłego snu, gdzie coś się dzieje (zazwyczaj z naszym udziałem), ale nie mamy na to absolutnie żadnego wpływu. Samo świadome śnienie jest czymś niegroźnym, a towarzyszy mu niekiedy mały szok, który jednak nie jest niczym złym, a może objawiać się fałszywym przebudzeniem. Polega ono na tym, że wydaje nam się, że wstajemy i zaczynamy wykonywać klasyczne czynności, ale w pewnym momencie okazuje się, że nadal śnimy - wówczas najczęściej po kilku chwilach dochodzi o właściwego obudzenia.

Mimo wspomnianego niegroźnego oddziaływania, występuje coś, co nazywa się paraliżem sennym, jednak u około 0,05% osób, które doświadczają świadomego snu. Sam paraliż polega na tym, że podczas zasypiania nasz organizm zbyt długo pozostaje świadomy i prowadzi to do halucynacji i lunatykowania. Nieprzyjemnym elementem paraliżu jest uczucie duszenia i odczuwania czyjejś obecności obok nas. Jednak bardzo łatwo stwierdzić, czy ktoś ma paraliż senny, ponieważ w jego czasie nie funkcjonują prawidłowo mięśnie odpowiedzialne za ruchy gałek ocznych i po ich dziwnym zachowaniu można stwierdzić, że ktoś wcale nie odzyskał przytomności, nawet jak zachowuje się zupełnie normalnie. Jest to chyba jedyny nieprzyjemny element związany ze świadomym snem, ale występuje niezwykle rzadko, dlatego nie powinno być obawy, że dotknie akurat nas. Na jego występowanie narażone są osoby, które mają poważne problemy ze snem i podczas wielogodzinnych prób zaśnięcia mogą doprowadzić do stanu, że są zbyt długo świadome, co w konsekwencji może spowodować paraliż senny.

Świadomy sen oczywiście ma swój podział, a wydziela się dwa konkretne. Pierwszym z nim jest sen, gdzie natychmiast po jego rozpoczęci orientujemy się, że śnimy i jest to świadomy (tak zwany indukowany sen, w skrócie: DILD). Drugim rodzajem jest wchodzenie w fazę snu bez utraty świadomości, to jest to sen indykatywny jawą (w skrócie: WILD). Wszystko zależy od metody indukcji. Oczywiście wszystkie czynniki związane ze świadomym snem są zmienna i zależą od bardzo wielu rzeczy, zatem będą zawsze różniły się intensywnością, długością czy możliwością ingerowania z naszej strony, a w konsekwencji - doznaniami, które może nam dostarczyć. Zatem nie można od razu zakładać, że kiedy uda nam się wejść w stan snu świadomego, to będzie on automatycznie intensywny i długi, ale oczywiście pozwoli nam to poznać jego tajniki i zasadę, na jakiej funkcjonuje. Krąży przekonanie, że nawet krótki świadomy sen jest niezwykle przyjemny i wiele osób właśnie po pierwszym doświadczeniu jest zdeterminowane do kolejnych prób, żeby jeszcze bardziej zapoznać się z jego możliwościami i zapewnić sobie - jakby nie patrzeć - świetną metodę rozrywki, bo właśnie cele rozrywkowe są tutaj chyba najczęściej wymieniane i wiele osób obecnie niw potrafi sobie wyobrazić życia bez świadomego snu. Wydaje się, że najlepsze w tym wszystkim jest to, że jest to bezpieczne, więc bez żadnego ryzyka można próbować nauczyć się technik świadomego śnienia i później wykorzystać je w celach rozrywkowych.

Nie stwierdzono, żeby wywoływane sztucznie świadome sny miały zły wpływ na stan zdrowie, zatem ich stosowanie jest stosunkowo bezpieczne. Lekarze jednak przestrzegają, że osoby, które mają problemy sercowe powinny uważać na prokurowane sytuacje we śnie, czyli nie powinny decydować się na tworzenie sytuacji groźnych czy stresogennych, ponieważ ich serce reaguje podobnie, jak w prawdziwym życiu, więc mogłoby to mieć dla nich negatywne skutki. Podobnie ma się sytuacja u osób, które cierpią na schizofrenie - nie powinny poddawać się świadomemu śnieniu, ponieważ w ostateczności mogą pomylić rzeczywistość ze snem, a taka sytuacja może być bardzo tragiczna w skutkach. Trzeba również pamiętać, że wywoływanie świadomego snu może wpływać na poziom naszego odpoczynku podczas snu, ponieważ naturalną sprawą jest, że możemy znacznie częściej się przebudzać, a to w konsekwencji może spowodować niewyspanie, więc warto i o tym pamiętać. Zatem nie ma specjalnych obaw o zdrowie zarówno psychiczne, jak i fizyczne, a wszystko dlatego, że sztucznie wywołany świadomy sen przebiega dokładnie identycznie, jak ten który pojawia się naturalnie, więc nie ma tutaj żadnego ryzyka dla zdrowia osoby, która decyduje się na korzystanie z jednej z technik powodujących LD. Wygląda więc na to, że jest to wspaniała zabawa, która zapewnia niezapomniane doznania i jednocześnie jest bardzo bezpieczne, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, żeby się na nią zdecydować - przyjemność z pewnością będzie ogromna.

Przeczytaj także: